Egipt Marsa el Alam 21-28 marzec
UCIEC BY ODPOCZĄĆ !
termin 21 – 28 marca 2017
Słoneczne i spokojne południe Egiptu czeka na Ciebie
Kurort z pięknymi plażami i malowniczymi rafami, położony w południowej części Egiptu. Stanowi on gratkę zarówno dla amatorów nurkowania, jak i turystów ceniących spokój i relaks. Nazwa Marsa el Alam oznacza „Sławny Port”. Do dnia dzisiejszego wśród stałych mieszkańców tej miejscowości jest wielu rybaków, którzy posiadają tu swoją przystań. Jest to jedno z najbardziej dziewiczych miejsc wypoczynkowych w Egipcie, które kusi turystów nie tylko pięknym wybrzeżem, piaszczystymi plażami, ale przede wszystkim niesamowitym, podwodnym światem, często nienaruszonych w El szonych jeszcze raf koralowych. Pasjonaci nurkowania na pewno zachwycą się legendarną rafą Elphinstone, czy też Dolphin House, gdzie istnieje niepowtarzalna możliwość obserwacji podpływających tu delfinów. Ta spokojna miejscowość oddalona jest ok. 260 km na południe od Hurghady i jak dotąd nadal cieszy się kameralną atmosferą, pozbawioną gwaru wielkich miast. Bazę noclegową stanowią przede wszystkim hotele skupione w nadmorskich zatoczkach na północ od centralnej części Marsa el Alam. Miasto nie posiada co prawda starej, zabytkowej zabudowy, jednak jadąc w kierunku Edfu można zobaczyć ruiny starożytnych kopalń złota czy też świątynię Amona- Re wEl Kanayis.
Zakwaterowanie i wyżywienie
Poziom trudności: OWD Maksymalna głębokość: 50 m Odległość od bazy: 8km – na północ
To piękna laguna dostępna do rekreacyjnego i technicznego nurkowania z brzegu, do której można się dostać prosto z plaży. Obejrzymy tam dwie żywe rafy (położone na przeciwległych bokach laguny), które zaczynają się tuż pod powierzchnią morza i kończą na piaszczystym dnie – jedna dochodzi do głębokości 28 metrów, a druga kończy się na 50 (w swoich najgłębszych miejscach). Znajdziemy tam również całe masy klasycznych mieszkańców podwodnych raf, a pośrodku laguny, na trawie morskiej pasą się czasami żółwie. Tuż za trawą, w kierunku otwartego morza, ktoś umieścił pokaźny erg, który wyrasta niczym maczuga z 43-metrowej toni.
Poziom trudności: OWD Maksymalna głębokość: 30 m Odległość od bazy: 10km – na południe
Marsa Egla to laguna, której długi i wąski język lazurowej wody wgryza się w ląd, a najciekawsze jest to, że widzieliśmy tam kilka razy dugonga (ale nie bywa tam tak często jak na Abu Dabab). Marsa Egla jest dostępna z piaszczystej plaży i, podobnie jak Marsa Asalaya, na jej lewym i prawym boku znajdują się pokaźne rafy – żywe ściany pełne podwodnego życia zatopione w dnie dochodzącym do głębokości ok. 30 metrów. W pobliżu lewej rafy można spotkać ogończe (takie płaskie z ogonem), kalmary, mureny i innych klasycznych obywateli tej części Red Sea. Tymczasem rafa położona po prawej posiada kilka małych jaskiń, które są ciekawym miejscem podwodnej eksploracji.
Poziom trudności: OWD Maksymalna głębokość: 32 m Odległość od bazy: 30km – na północ
To absolutnie unikatowe miejsce dla nurków przyjeżdżających do Marsa Alam ze względu na dugonga, który bardzo często pasie się na tamtejszej podwodnej trawie (od 4 do 15 metrów). Nurkowaliśmy w tamtym miejscu co najmniej kilkaset razy i mamy ok. 50% skuteczności jeśli chodzi o spotkania z krową morską – absolutnie najbardziej niesamowitym stworem Morza Czerwonego! Poza tym można tam znaleźć innych mieszkańców Abu Dabab: kilkanaście żółwi, z których największy ma ponad 1,2 metra i na pewno będzie cięższy od Ciebie! Obok tych niesamowitych morskich zwierząt znajdziecie tam również dwie ciekawe rafy.
Poziom trudności: OWD Maksymalna głębokość: 60 m Odległość od bazy: 16km – na na północ
To bardzo wąska laguna, która po lewej stronie została wyposażona przez matkę naturę w piękną, bogatą i żywą rafę (szczególnie na niewielkiej głębokości). Można tam spotkać 1,5 metrowego rekina, żółwie, orlenie i koniki morskie, a sama rafa kończy się w najgłębszym miejscu na 60 metrach, co powoduje, że odnajdą się tutaj również ci, którzy lubią zażywać narkozy azotowej. Z kolei po prawej stronie znajduje się poszarpana rafa, która posiada wiele ciekawych zakątków i małych jaskiń. Niestety, zwykle jest tu słaba widoczność, zatem nurkujemy tu sporadycznie, chociaż mamy blisko.